Czytamy z Marie Zélie – poleca Joanna Marczyk-Jurczyk

W którymś z ostatnich newsletterów Joanna, wielbicielka powieści historycznych, zabrała nas do jednego z najstarszych budynków w Częstochowie – do starej karczmy przy ul. Mirowskiej 4, która powstała ok. 1610 roku. Jest ona zabytkiem, a od jakiegoś czasu znajduje się tam bardzo popularna księgarnio-kawiarnia Niebo w mieście. Joanna uwielbia chadzać tam na oryginalną włoską pizzę. W oczekiwaniu na posiłek można przejrzeć ciekawy repertuar książkowy. Sesja zdjęciowa, której wyniki prezentujemy w tym wpisie, odbyła się właśnie w Niebie – wielkie brawa dla fotografki Gosi Śliwkowskiej!

A co szczególnie warto przeczytać w nadchodzących tygodniach? Oddajemy głos Joannie:

Polecano tu już tyle wspaniałych tytułów, że postanowiłam opowiedzieć o książkach trochę inaczej… Moją pasją jest trekking po cudownej Jurze, pozwól więc, że połączę dziś bibliofilstwo z lokalnym patriotyzmem.

Pierwszy tytuł, który polecę, to Księżna Izabela Czartoryska autorstwa Katarzyny Marii Bodziachowskiej. Powieści historyczne, szczególnie te oparte na faktach, to jedne z moich ulubionych. To nie jest kolejna nudna lekcja historii! My – kobiety – mamy drobną słabość do zaczytywania się w historiach innych kobiet. Czy szukamy w nich siebie, czy fascynują nas różnice w naszych charakterach? Pozostawiam to Twojej ocenie. Autorka przedstawia nam bohaterkę realnie, nie próbuje wybielać jej wad, dotyka problemów, które inni chcieliby tuszować lub pomijać. Może i Ty po lekturze spojrzysz na księżną z jakimś zrozumieniem i współczuciem sprawiającym, że Izabela Czartoryska przestanie być dla „podręcznikową” i bardzo odległą w czasie.

Prywatnie autorka książki to bardzo ciepła osoba o dobrym sercu… Miałam szczęście być jej wychowanką w liceum! Cieszę się, że zrealizowała swoje pasje, dając mi kolejny przykład do bycia kobietą motywującą innych do działania.

Numer dwa na mojej liście, to nie jedna książka, ale cała saga! Saga rodu z Lipowej została napisana przez częstochowianina – Mariana Rawinisa. W jej skład wchodzi aż 36 tomów! Pamiętam dobrze, gdy zaczytywałam się w niej wiele lat temu czas umykał przez palce w momencie. Znasz to uczucie? Książki tak lekkiej w czytaniu? Saga to propozycja na typową książkową rozrywkę. Oprócz wątków historycznych (gdzie duża część jest usytuowana na kochanej przeze mnie Jurze) znajdziesz w niej mnogość wątków kryminalnych, politycznych i oczywiście romantycznych. Dla mnie dodatkowy urok miały wyobrażenia miejsc akcji między lasami i białymi ostańcami…

Ostatni autor, którego polecę jest – kolokwialnie mówiąc – z innej beczki. To Marek Zaremba. Od kilkunastu lat temat zdrowego żywienia i wspierania lokalnych rolników jest mi bliski. Zaczytywałam się w pozycjach odnoszących się do medycyny świętej Hildegardy, jednak często książki te okazywały się tylko „książkami kucharskimi”, które mało tłumaczyły, pozostawiały jakieś niejasności i nieuporządkowanie. Przez przypadek trafiłam na pozycje pana Zaremby i przepadłam! Medycyna naturalna św. Hildegardy, Jaglany detoks, Zatrzymaj Hashimoto wyjaśniły mi wiele kwestii dogłębnie, a zarazem prosto, pozwoliły utrwalić zdrowe nawyki i… pokochać kaszę! Teraz kotlety jaglane z burakami, wegańskie pasztety i jaglany sernik to moje dania popisowe! Na koniec pozostawiam Ci cytat pana Zaremby:

„Kochaj! Ruszaj się! Gotuj zdrowo!”, a od siebie dodaję „Czytaj!”.

– Księżna Izabela Czartoryska, Katarzyna Maria Bodziachowska, Oficyna Wydawnicza Rytm.

– Saga rodu z Lipowej, Marian Rawinis, wydawnictwo Pi.

– Jaglany detoks, Marek Zaremba, wydawnictwo Pascal.